poniedziałek, 5 września 2011

Eksmisja





Sąsiadki bardzo żałują Matematyka.
Taki był spokojny, taki kulturalny i zawsze się kłaniał..
Żył w skrajnej nędzy - mówi druga - a teraz go wyganiają - gdzie?
..
Tyle się nasłuchałem - ileż ludzie wiedzą, ale ile nie wiedzą?
Na przykład; myślały, że to nauczyciel - bo udzielał korepetycji z matmy.
Nie wiedziały - wieloletniej pasji - jakby teorii z pogranicza statystyki,
socjologii i polityki - pewnego systemu nad którym pracował latami.
Już w lipcu 2006 - (dokładnie 6 lipca) opowiadał mi na stacji PKP z zapałem;
"rewolucja, prawdziwa rewolucja.." - powtarzał.
Słuchałem z zainteresowaniem - lecz mało się tym przejmowałem.
Rewolucja?
Tutaj?
Sprawę uznałem za mało realną.
Zresztą miałem wtedy też swoją manię; prawa socjalne odrzuconych i niezliczone procesy z tego powodu.
Więc obaj byliśmy bardzo zajęci.
Każdy swoją manią.
Rozglądam się - nie jest mi wesoło, a całą sprawę widzę jak memento..dla mnie.

2 komentarze:

  1. Przejmujące! Już mam kołatanie serca - ale to normalka, gdy czytam, oglądam lub słyszę o tego typu sprawach. Przeczytałam na razie tylko pierwszą stronę bloga, bo natychmiast muszę wyjść z domu (już jestem spóźniona), ale wieczorem dokończę:)

    Dobrze, że ktoś to opisuje. Gratuluję wartościowego bloga!
    Pozdrawiam:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pani Magdo,

      Trochę żal, że nie mogę tutaj ujmować
      bieżąco przypadków.
      Są to zagadnienia prawne i moralne.
      ..
      Koncepcja była prosta; Poloniżsi swoją story firmują zdjęciami, które wykonywałem.
      Lecz dotąd jakoś NIKT nie zgodził się - na publikację.Owszem - lecz bez zdjęć - lub odwrotnie.
      Dlatego zaglądam tutaj nieczęsto.
      Robię zdjęcia niechętnie - nawet jak proszą.
      Zresztą opisywanie tych dramatów na blogu
      nie wiem czy byłoby na miejscu.
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń