Ptaka zauważyłem kilka razy. Nie miałem swobody
ujęć z prawej strony. Nie mogłem też zbyt często
używać dużego Canona (lustro).
Pan Kierowca prowadził śmiało.
Doganialiśmy inne autokary
z uczestnikami (pątnikami?)
poparcia dla tv Trwam.
Stolica już blisko!
(mijamy znajomy zajazd..)
Radowało się moje oko i cieszyło ujęcia.
Coraz mocniej byłem przekonany o racji dla której
jechaliśmy do Stolicy. To naprawdę Misja (!)
(dodawałem sobie otuchy)
Przed nami - już tam byli inni - (...) tysiące, tysiące.
Radio Maryja witało kolejne grupy pątników.
Chcą być przed nami? Nie szkodzi - miejsca starczy
na Placu(...) przed Kościołem św.Aleksandra spokojnie.
11:21-11:25
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz